Dostępnik o starym roku

Postanowiłem podsumować te różne rzeczy, które przydarzyły mi się w 2024 roku i podzielić się tym z Tobą. A w tych notkach z przeszłości przemycam linki do klikania. Miłej lektury.

Ponieważ tak wiele osób robi podsumowania niedawno zakończonego roku, to ja też zrobię coś takiego. Musiałem przejrzeć kalendarz i poprzednie numery Dostępnika, bo memoria fugit. No i na każdy miesiąc coś znalazłem. Jeżeli się znudzisz - przejdź do Wieści o dostępności, bo tam jest kilka zapowiedzi. Będzie mi jednak miło, jak wrócisz ze mną do poprzedniego roku.

Styczeń

Początek roku to początek mojej wielkiej przygody ze sztuczną inteligencją. Oczywiście zajmowałem się tym tematem już wcześniej, ale raczej jako tester i użytkownik. Od stycznia zacząłem być twórcą. Nauczyłem się podstaw Pythona i to dzięki chatom. To naprawdę daje ogromne możliwości. Ćwiczyłem korzystanie z API, promptowania, różnych technik inżynieryjnych. Pozwoliło mi to stworzyć kilka prostych aplikacji, jak Ally, Prostownik, czy Jacek AI. A im więcej się tego uczyłem, tym więcej widziałem możliwości na przyszłość. A do chata GPT przekonałem też moją szefową i teraz korzysta namiętnie. Wdrożyłem też kilka innych osób, zz czego jestem dość dumny. A na tok 2025 planuję zrobić coś bardziej zaawansowanego i użytecznego. To mi wygląda jak wyzwanie noworoczne...

Luty

Skleciłem ebook o WCAG, w którym starałem się możliwie krótko wyjaśnić, o co chodzi w każdej zasadzie, wytycznej i kryterium sukcesu. Gdzie możesz ją kupić? Nigdzie, bo ja jej nie sprzedaję. Za to skorzystałem z mechanizmu polecającego, jaki oferuje Substack. Za 3 polecenia Dostępnika, z których ktoś się zapisze, dostaniesz link do tego ebooka. Tylko zapisać się musi dokładniego z tego linku. Nikt na razie nie recenzował, więc nie mam pojęcia, czy jest dobrze, czy fatalnie i ludzie nie chcą mi robić przykrości.

Marzec

Ten miesiąc upłynął mi na organizowaniu AutomaticA11y. Teraz mogę dodać też numerek 2024, bo w tym roku będzie druga edycja. Z zeszłorocznej zostały nagrania, które możesz obejrzeć na platformie Peertube.

Kwiecień

Na sam koniec kwietnia parlamentarzyści przegłosowali wreszcie ustawę z dnia 26 kwietnia 2024 r. o zapewnianiu spełniania wymagań dostępności niektórych produktów i usług przez podmioty gospodarcze. To ta ustawa wdrażająca dyrektywę o dostępności produktów i usług. Prawda, że ta nazwa dyrektywy jest prostsza i bardziej zrozumiała, niż tej polskiej ustawy? No ale jest ustawa i zaczęło się płakanie biednych banków i innych firm obracających miliardami, jacy to są biedni i takie straszne obowiązki na nich nakładają. A miałem możliwość posłuchania ich podczas panelu na Forum dostępności w Poznaniu. Szkoda że pani z BAF nie pozwoliła mi zadać pytania... W tym roku w czerwcu ustawa wchodzi w życie i zobaczymy, co będzie dalej.

Maj

To było główne wydarzenie mojego roku 2024 dotyczące dostępności. Dookoła niego zgromadziło się mnóstwo ludzi, którzy chcieli pomóc w organizacji. Możesz się śmiać, ale byłem tym naprawdę wzruszony. Dzięki tym ludziom AutomaticA11y nie tylko się odbyła, ale była też na niej atmosfera po prostu niesamowita. Dlatego w tym roku też zorganizuję AutomaticA11y. Już trochę zacząłem, więc zapraszam. Jeżeli masz pomysł na wystąpienie, prezentację produktu, zorganizowanie stolika tematycznego lub inną aktywność, to tu możesz ją zgłosić. A jeżeli chcesz po prostu uczestniczyć, to tu odpaliłem formularz rejestracyjny.

Czerwiec

Rzecznik Praw Obywatelskich powołał mnie do Rady Osób Niepełnosprawnych. To takie ciało, które ma się zajmować kwestiami praw osób niepełnosprawnych i niejako reprezentować. Przyznam że zastanawiałem się nad przyjęciem tej nominacji, bo obawiałem się nadmiaru nowych obowiązków. Zupełnie niepotrzebnie, bo chyba zadań nikt tam dla mnie nie ma. Może się rozkręci.

Lipiec

Razem z Adamem Pietrasiewiczem przeprowadziliśmy webinar o normie EN 301549. Adam zna tę normę doskonale, bo koordynował jej tłumaczenie na język polski. Norma została przetłumaczona, ale w sklepie Polskiego Komitetu Normalizacyjnego jej nie ma. Za to można kupić za ok. 300 złotych wersję angielską, którą można pobrać za darmo z Internetu. Są rzeczy, o które mój umysł się potyka.

Po raz pierwszy od 18 lat wyjechaliśmy z Ewą na wypoczynek. Zdobyliśmy tydzień, w którym Staszek i Maja byli na zakładkę na obozach. Kupiliśmy szybko wyjazd na grecką wyspę Kos i powiem Ci - było super! Polecam Ci taki wyjazd, bo można się zresetować, a taki reset jest bardzo potrzebny, o czym nieco dalej. A Ewa jest najlepszą żoną na świecie i będę się bił z każdym, kto to zakwestionuje!

Sierpień

Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało nowe warunki techniczne przygotowania i publikacji dokumentu deklaracji dostępności. Zmiany są grube, więc poświęciłem im 2 numery Dostępnika. Piotr Osipa zaktualizował generator deklaracji dostępności do nowych warunków, a jednocześnie wysłał sporo uwag i sugestii. Do końca marca każdy podmiot publiczny musi zrobić przegląd swojej deklaracji dostępności i zaktualizować. ją. A my to wszystko sprawdzimy za pomocą Monitora DD.

Wrzesień

Teraz wyjaśnię, dlaczego trzeba się resetować. Od września ruszyła rekrutacja do Szkoły Dostępności Cyfrowej. To ważny dla mnie projekt, a jednocześnie bardzo trudny w realizacji. Problemów było wielkie mnóstwo i to wyskakujących znienacka z każdego kąta. No i dopadł mnie nawrót depresji. Przez 3 tygodnie leżałem pod kocykiem, jadłem większe porcje leków na szczęście i generalnie było słabo. Odwołałem wyjazd do Poznania i włączyłem w telefonie tryb "nie przeszkadzać". I tak się zbierałem do życia, chociaż wcale mi się nie chciało. Dam Ci dobrą radę: jeżeli czujesz, że dopada Cię ta cholera - nie walcz z nią samotnie. Idź do psychiatry i bierz leki. Inaczej może się źle skończyć.

Październik

Tak w połowie października wróciłem do siebie jako-tako. Pojechałem więc do krakowa na "Sensorycznie i na serio". Jeżeli zajmujesz się dostępnością w jej różnych aspektach - to wydarzenie jest dla Ciebie. Można tam spotkać bardzo fajnych ludzi, na przykład mnie. Ileż ja się tam nagadałem i poznałem nowych ludzi... Ileż odnowiłem starych znajomości... No polecam! I dziękuję Magdzie Dydyszko i Piotrowi Kowalskiemu za organizację.

W tym samym miesiącu pojechałem z Agatą Gawską do Opola na Targi Dostępności. Wydarzenie może trochę chaotyczne, a za to bardzo fajne. Głównym organizatorem był Łukasz Żmuda, któremu dziękuję za wysiłek włożony w to wydarzenie. Właściwie to cały tydzień wydarzeń, bo zakres był ogromny. Tu z tego miejsca deklaruję, że dołożę moją cegiełkę do organizacji targów w tym roku, o ile Łukasz zechce. A Agacie dziękuję za wsparcie i nauczenie mnie jedzenia nowych potraw. Nazw już nie pamiętam, a szkoda. Wiem, że jakoś tak szeleściły.

Listopad

Wcale nie było mi dość, więc w listopadzie ruszyliśmy do Poznania. Tym razem było nas mnóstwo, bo jechałyśmy promować Szkołę Dostępności Cyfrowej. Dziwne to czasy, gdy poznaję ludzi na żywo dopiero podczas takiego wyjazdu, chociaż pracujemy razem od kilku miesięcy. Nasze stoisko było oblegane i byłem wręcz zaskoczony. A do tego sporo ciekawych nowych osób i technologii. Gdybyście jeszcze zobaczyli Ulę ganiającą ze smartfonem w poszukiwaniu kodów nawigacyjnych, a potem składającą całe stoisko... To jest superdziewczyna. Cieszę się, że ją znam.

Jeżeli sądzisz, że tyle wyjazdów wystarczy, to masz absolutnie rację. Ja już miałem dość, więc pojechałem jeszcze do Gliwic na Digital Skills Summit organizowany przez Ministerstwo Cyfryzacji. Znowu pojechaliśmy sporą ekipą promować SDC, ale zainteresowanie było znacznie mniejsze. Za to odkryłem, że jakoś chyba wbijam się ludziom w pamięć. Przywitał się ze mną człowiek, z którym spotkałem się w 2011 roku, podczas prac nad rozporządzeniem o w sprawie Krajowych Ram Interoperacyjności. A drugi pamiętał mnie z gigantycznego hackathonu zorganizowanego w centrum Ptak w Nadarzynie. No i poznałem osobiście Olę, naczelniczkę od badań, która przyszła pracować w MC dokładnie wtedy, kiedy ja stamtąd odchodziłem. Ona jest już naczelniczką, a ja...

Byłbym zapomniał, jak prawie wszyscy, że w listopadzie uruchomiłem kanał Dostępnika na Slacku. Pomóż mi go rozruszać, bo skończy się jak z Discordem. A chyba jednak warto mieć takie miejsce do dyskutowania.

Grudzień

Wreszcie udało mi się pojechać do Poznania na A11y Meetup. Ależ ja zazdroszczę AniKaroń i pozostałym organizatorom tej energii i entuzjazmu. Póki co nie chcą zmieniać godziny wydarzenia, więc pewnie przepuszczę kolejnąedycję. Jednak Ciebie gorąco zachęcam, bo naprawdę warto. Aniu - dziękuję.

Kilka dni później jeszcze raz promowałyśmy SDC, tym razem na konferencji w Warszawie. A ponieważ to Warszawa, to właściwie nie liczę tego jako wyjazd. Mieliśmy stolik wspólnie z Ministerstwem Cyfryzacji i mam wrażenie, że niektóre osoby brały mnie za pracownika MC. Jorgnąłem się dopiero po wszystkim, bo taki jestem bystry. Ruch był duży, a ze mną były Ula Prasał, Aneta Olkowska, Ania Huzarska, Irmina Głowacka i Adam Pietrasiewicz. I mieliśmy tłok.

W grudniu przeprowadziłem pierwszy wykład na studiach podyplomowych Akademii WIT na podyplomówce dla koordynatorów dostępności. Właściwie to prowadziłyśmy ten wykład wspólnie z Anetą Olkowską i chyba poszło nam dobrze. A potem poszedłem na pracowity urlop. Dam Ci zatem drugą radę - nie pracuj w urlop. To się semantycznie nie składa do kupy. A do tego urlop traci swoją główną funkcję, czyli wypoczynek. A potem święta w Andrychowie i Sylwester w pościeli.

Tak mi minął ten rok, a następny zapowiada się podobnie. Trzymaj za mnie kciuki, żebym się nie dał. A Tobie życzę wszystkiego dobrego w roku 2025.

PS Przeczytałem jeszcze to wszystko powyżej i uświadomiłem sobie, że mam dużo szczęścia w życiu. Wokół mnie jest tyle dobrych i fajnych ludzi. I wcale nie wymieniłem wszystkich, bo nie dałbym rady.

Wieści o dostępności

Wojtek Kutyła z fanfarami ogłosił datę premiery swojej książki "Web Accessibility. Wprowadzenie do dostępności". Na rynku pojawi się 4 marca nakładem wydawnictwa Helion/Onepress.Przy tej okazji odkryłem, że Wojtek ma tak naprawdę na imię Wojciech. Życie jest pełne zaskoczeń.

15 stycznia będzie drugi webinar informacyjny na temat Szkoły Dostępności Cyfrowej. Na poprzednim padło tyle pytań, że zrobienie z tego FAQ trochę trwało. Jeszcze możesz się zarejestrować, jeżeli to Cię interesuje

16 stycznia PFRON organizuje bezpłatny webinar na temat cyfrowej dostępności. Przyznam że nie znam firmy, która będzie go prowadzić, więc pewnie wbiję na podglądanie.

Tego samego dnia w Gdańsku możesz wpaść na spotkanie a11y-dostępność, organizowane przez Bartka Bugajnego. Mamy zatem na mapie Polski 2 stałe miejsca: Poznań i Gdańsk. Podobno ktoś tam coś tam chce robić w Krakowie, ale jakoś niemrawo. A ja czekam na coś takiego w Warszawie. Ja już nie ogarnę kolejnej aktywności, chociaż mam ochotę się pojawiać.

Jeszcze tylko wspomnę, że z fundowanych kaw zebrało się do tej pory 449,10 złotych, po potrąceniu prowizji. Wszystko co zbiorę do 14 maja 2025 roku przeznaczę na dołożenie do AutomaticA11y. Ty też możesz się dołożyć stawiając tym razem kawę także innym.

I to by było na tyle. W Japonii brakuje ryżu z powodu ocieplenia klimatu, a nowo wybrany prezydent USA chce zwiększać spalanie ropy i węgla. Ukraina traci kolejne miasta, ludzi i sprzęt, a onuce z Węgier i Słowacji jeżdżą do Putina. I do tego te awantury o Kanadę i Grenlandię... Kiedy odjeżdża najbliższy pociąg na Marsa? Ale na pewno nie wsiąde do pociągu od niejakiego Muska, któremu już całkiem odbiło i robi politykę, zamiast elektrycznych samochodów. Nie pozostaje mi nic innego, jak napić się porto i mieć nadzieję, że to tylko koszmarny sen. Dobrego dnia Ci życzę, bo ludzi dobrej woli jest więcej, jak pisał wieszcz Niemen.