Dostępnik o H5P
Jak bumerang wraca do mnie kwestia e-learningu. W Poznaniu rozmawiałem z przemiłą panią, która zajmuje się właśnie tą działką. No i naszło mnie, że warto napisać o H5P.
Z elearningiem jest tak, że ogromna większość firm produkujących ekrany pracuje w dosłownie kilku narzędziach. Są to Articulate Storyline lub jego prostsza wersja Rise lub Adobe Captivate. Czasem korzystają z narzędzi wbudowanych w platformy LMS jak Moodle, Blachboard. To jednak dzieje się raczej tam, gdzie kursy są tworzone na wewnętrzne potrzeby.
Któż z nas nie spotkał wspaniałych kursów, które obrane z oprawy są po prostu zestawami slajdów Powerpoint? Całkiem niedawno przeglądałem propozycje 28 ekranów kursu, z których ponad 20 były wariacjami na ten sam temat: masz 3 aktywne elementy i jak je klikniesz, to rozwinie się jakiś tekst do przeczytania. No kreatywne w… Co gorsza - w tych najbardziej znanych narzędziach trudno zapewnić cyfrową dostępność.
Krótka historia na początek
3 lata temu brałem udział w miniprojekcie wraz z UM Warszawa i firmą LLidero. Zadaniem było wypracowanie sposobu tworzenia kursów elearningowych, które będą dostępne cyfrowo. Trwało to jakieś 3 miesiące i była to ciekawa przygoda. Od strony UM Warszawa pracował ze mną Patryk Korzeniecki, a ze strony LLidero - Marek Vogt-Goliasz i programista, którego nazwiska nie zapamiętałem. Proces wyglądał tak, że LLidero tworzyło ekrany, ja z Patrykiem je sprawdzaliśmy, potem omawialiśmy wspólnie z LLidero i tak w kółko.
Projekt zakończył się sukcesem. Co pprawda uznaliśmy zgodnie, że w Storyline nie da się stworzyć w pełni dostępnego kursu, ale wypracowaliśmy kilka cennych dokumentów. Marek Vogt-Goliasz wysyłał do producenta Storyline mnóstwo uwag na temat dostępności kursów i być może obecnie jest już lepiej. Swoje przygody opisał w artykule na stronie firmy.
Zastanawiałem się wtedy, co motywuje ludzi do korzystania z takich narzędzi. Odpowiedź jest raczej prosta - łatwo i szybko można w nich wytworzyć kolejne ekrany z treściami, a do wyboru jest mnóstwo szablonów. A ponieważ wcześniej nikt się specjalnie nie domagał ich dostępności to wszystko jakoś szło. Ja jednak miałem w głowie, że przecież są też inne narzędzia, które mogą dać podobny efekt, a przy tym będą dostępne. Miałem tu na myśli H5P.
Czym jest H5P?
H5P (HTML5 Package) to otwarte narzędzie, które pozwala tworzyć różnorodne, interaktywne treści bez konieczności posiadania zaawansowanych umiejętności programowania. Dzięki niemu możesz łatwo wzbogacić swoje materiały edukacyjne, prezentacje, strony internetowe czy szkolenia o elementy, które angażują odbiorców i ułatwiają przyswajanie informacji.
H5P to także format przenośny, którego możesz użyć na przykład w Moodle lub Blackboard, a także na stronie przygotowanej w Wordpress. Tam właśnie zainstalowałem wtyczkę do H5P i osadziłem taki malutki przykład. Jest to WCAG w postaci akordeonu, bo co ja innego bym zrobił…
W narzędziu jest obszerny zestaw modułów stworzonych do realizowania różnych celów. Przykładem jest właśnie akordeon. Jednak takich modułów jest ponad 50, w tym choćby Course Presentation, czyli taki klasyczny zestaw z ekranami do przeklikiwania. Większość tych modułów pozwala na stworzenie dostępnych treści, chociaż są wyjątki. Tu jednak nie musisz błądzić, bo jest gotowa tabela z takim zestawieniem. To naprawdę mnie rozczuliło, że piszą także o tych niedostępnych i to rzetelnie.
Jak zacząć z H5P
Na to jest kilka sposobów:
Utworzenie konta w usłudze h5p.com. To rozwiązanie jest łatwe, ale dość kosztowne. Poprzesuwałem trochę suwakami i kosztuje to co najmniej 71 USD miesięcznie. Nie po to zrezygnowałem z Netflixa, żeby teraz bulić tyle kasy za platformę.
Instalacja wtyczki w Wordpress. Tego rozwiązania ja użyłem i nie kosztuje mnie to zupełnie nic, poza roczną opłatą za serwer i domenę. Można zainstalować także w Drupalu. Wtyczka działa bezproblemowo i wewnątrz Wordpressa można tworzyć treści H5P.
Korzystanie z platformy LMS (learning management system) jak Moodle lub Blackboard. Kto ma, to albo ma już odpowiednie funkcje w systemie, albo musi doinstalować wtyczkę. Mam dość małe doświadczenie z tymi platformami, ale wydaje mi się, że Moodle ma obsługę H5P już wbudowaną. Jak się mylę, to popraw mnie.
Lumi Interactive, czyli edytor H5P na komputer. Są wersje na Windows i MacOS. Lumi ma wbudowane elementy LMS, chociaż raczej dla niewielkiej grupy uczniów. Jest też pewien problem z aktualizacją jądra aplikacji, przez co nie są w nim dostępne 2 ważne moduły: course presentation i Interactive Videos. Autor zarzeka się, że zaktualizuje, ale jakoś się to ślimaczy. Aplikacja jest bezpłatna.
Nie ma wciąż wersji polskiej tych wszystkich narzędzi, bo nie znalazł się nikt, kto by się tego podjął. Jednak możesz przetłumaczyć każdy element interfejsu na własną rękę, a zatem masz pełną kontrolę. W Storyline tego nie było.
Co dalej?
Jeżeli zajmujesz się elearningiem, to na pewno warto przynajmniej spróbować H5P. A jeżeli coś przygotujesz, to podziel się tym ze mną. Bardzo mnie ciekawi, co można z tego wyrzeźbić.
Ja swego czasu przygotowałem jakieś kawałki kursu na bazie Course Presentation. Jest tam edytor treści i możliwość dodawania różnych rodzajów treści. Są to między innymi tekst, grafiki, filmy, nagrania audio, quizy i coś tam jeszcze. Robi się to dość szybko i bez większych problemów. W metadanych możesz wskazać siebie jako autora, ustawić rodzaj licencji i inne właściwości. Wreszcie możesz dać możliwość pobierania paczki H5P lub osadzenia na innej stronie.
Jest tam taki moduł, który chciałbym wykorzystać. Mam na to pewien pomysł, ale brakuje mi czasu. Dlatego niczego nie zapowiadam, bo mogę się nie wyrobić.
Ta miła pani, z którą rozmawiałem o H5P właśnie szuka nowej pracy. Ma spore doświadczenie, więc może przyda Ci się do zespołu. Nazwiska nie podam, bo nie mam do tego upoważnienia, ale mogę pośredniczyć
Wieści o dostępności
Po pierwsze - oficjalnie ogłaszam, że w maju 2025 roku ponownie organizuję AutomaticA11y. Na razie zbieram osoby chętne do zaangażowania się w organizację i do występowania. A tu krótki post z linkiem do formularza. Zgłaszanie uczestnictwa dopiero w styczniu.
Zrealizowałem pomysł jednej z czytelniczek Dostępnika i uruchomiłem przestrzeń na Slacku. Jest tam już sporo ludzi. Rozglądają się, poznają i może coś z tego będzie. Bo na Discordzie mi nie wyszło.
W środę 20 listopada odbędzie się webinar Szkoły Dostępności Cyfrowej. Razem z Olgą i Anią wyjaśnimy różne szczegóły dotyczące rekrutacji i szkoleń. Tu możesz się zarejestrować.
W Krakowie 21 listopada będzie można posłuchać panów z Accens. Wydarzenie nazywa się ProductTank Kraków. Pozdrowienia dla Darka i ekipy.
Trochę już późno, ale może ktoś jeszcze zechce skorzystać. Alek Waszkielewicz uruchamia ambitny kurs na temat dostępności dla kadr uczelni wyższych, w tym przede wszystkim pełnomocników do spraw dostępności. Termin upływa dzisiaj, ale może to nie jest aż tak twardy termin. Tu możesz doczytać szczegóły na temat programu. Od Alka wiem, że jest elastyczny i przyjmie z otwartymi rękoma nawet spóźnialskich.
Jak zawsze - zachęcam do postawienia mi kawki. Mogę ją pić dopiero po południu, ale właśnie na to czekam przez wiele godzin.
I to by było na tyle. Możesz się nie interesować polityką, ale polityka zainteresuje się Tobą. W USA wygrał Donald Trump, co napawa mnie rozczarowaniem demokracją. Ukraińcy wciąż się bronią przed Rosją i na pewno mają już dość. Wkrótce będzie 1000 dni tej wojny. Trzymam za Was kciuki. A Tobie życzę udanego weekendu i docenienia, że u nas (na razie) wojny nie ma.