Dostępnik na wielką majówkę
Majówka w tym roku jest szczególnie długa, a ja mam jeszcze przedłużoną urlopem. Pewnie się byczysz gdzieś nad wodą albo palisz mięso na grillu. Nie mam sumienia psuć Ci zabawy, więc...
Dzisiaj Dostępnik będzie na luzaku. Oczywiście będzie o dostępności, ale raczej tak na leżak, a nie przy biurku. A za 2 tygodnie będzie AutomaticA11y, więc nie wiem, czy uda mi się wysłać kolejny numer. A tak przy okazji - są jeszcze miejsca na konferencję, bo ie wszyscy potwierdzili chęć udziału. Jeżeli zatem chcesz do nas dołączyć, to napisz do mnie, a miejsce pewnie się znajdzie.
Sprawdź się w dostępności
Od kilku lat tworzę, a wraz ze mną kilka innych osób, quizy na temat dostępności. Każdy z ych quizów ma 10 pytań jednokrotnego wyboru, więc w sumie możesz uzyskać 10 punktów. Jednak uzyskanie takiego wyniku oznacza naprawdę dużą wiedzę. Wybrałem dla Ciebie kilka z moich ulubionych.
Monika Szczygielska jest chyba najlepszą specjalistką od dostępności multimediów w Polsce. Jej firma dostepni.eu realizuje napisy do wydarzeń na żywo.. Na moją prośbę przygotowała 2 naprawdę trudne quizy. Pierwszy to quiz o tłumaczeniach na język migowy, a drugi o napisach dla osób niesłyszących.
Beata Strzelczyk przygotowała quiz o prostym języku. Skonsultowała go z drem Tomaszem Piekotem, więc na pewno jest tam wszystko dobrze. Beata zajmuje się prostym językiem od dawna, na tyle że nagrałem z nią podcast na ten temat. Będzie też na AutomaticA11y, więc możesz ją zaczepić w tym temacie.
Ponieważ pojawił się quiz o prostym języku, to musiał się pojawić także ten o tekście łatwym do czytania (ETR). Jestem autorem tego quizu, ale nie odważyłbym się go opublikować, gdybym go nie skonsultował z kimś, kto się naprawdę zna. Moją konsultantką była Barbara Abramowska, dla której trudno jest znaleźć konkurencję. A skoro tak, to ją także namówiłem na nagranie podcastu. Jeżeli zrobisz oba quizy, to znaczy ten o prostym języku i o ETR, już nigdy ich ze sobą nie pomylisz.
A jeżeli przebrniesz przez te wymagające quizy, albo odpuścisz, to do porannej kawy proponuję Ci quiz z ciekawostkami o ludziach i technologiach. Przygotowałem go z myślą o takiej orze, jak taki długi i ciepły weekend. Nie stresuj się, jeżeli tu nie wypadniesz zbyt dobrze, bo to tylko ciekawostki. Może coś Cię zaskoczy.
A co u mnie?
Od pewnego czasu siedzę nad kilkoma projektami związanymi ze sztuczną inteligencją. W tym momencie dotarłem do momentu, że będę mógł coś wreszcie pokazać. Niestety - żaden z tych projektów nie jest skończony i może się zdarzyć, że na AutomaticA11y się nie wyrobię. Dlatego nie ma mnie w programie z prezentacją. Jeżeli jednak zdążę, to będę pokazywał te moje zabawki na stoliku tematycznym. Jest jeden z nich, na którym mi szczególnie zależy i właśnie ten chciałbym skończyć. Tak półgębkiem zdradzę, że to ma być coś dla osób koordynujących dostępność w organizacji.
Pozostałe projekty dotyczą analizowania deklaracji dostępności, sprawdzania ogłoszeń o naborze do pracy, upraszczania tekstów. Ten ostatni nawet kiedyś pokazałem publicznie, a nazwałem go Prostownik. Wiem już, co w nim poprawić, tyle że na razie odłożyłem to na koniec kolejki. Jeżeli znasz się na modelach, RAG i tego typu rzeczach i chcesz mi trochę pomóc - napisz do mnie. Szukam pewnych rozwiązań, które byłyby wydajniejsze od tych, których używam teraz.
I to by było na tyle. Jak widzisz - ten Dostępnik jest krótki i możesz go przeczytać między łykami piwa. Ciesz się słońcem i zapachem smażonej kiełbasy, bo nie każdy ma takie szczęście. Trzymam mocno kciuki za Ukrainę, bo ostatnio jakoś im gorzej idzie, a na pewno są już zmęczeni. Pamiętaj też o Palestyńczykach, których z domów wygnała wojna między terrorystami i terrorystami. Dobrego dnia.
Cudne te quizy ;-D dziękuje za poświęcony temu czas
Miałem okazję kilka razy pracować z Dostepni.eu i zawsze byłem pod wrażeniem tego, że zależy im na dostarczeniu usługi tak, jak należy. Większość firm skupia się na aspekcie technicznym, natomiast interpretatorzy i tłumacze z "Dostępni" sami pytali mnie jak zamierzam wyświetlać tekst, gdzie będzie ulokowany itd. U mnie to chodziło głównie o tłumaczenia transmitowanych konferencji na język angielski, więc w potocznym rozumowaniu, nie jest to kwestia dostępności. Choć oczywiście jest. Reasumując: wielki szacunek za przykładanie się do roboty.